Ta strona została uwierzytelniona.
II.
R. VII. w. 1 — 21.
Żywot człowieka na ziemi jest bojem
i są dni jego, jako dni najemne:
jako niewolnik, przyciśniony znojem
łaknie ochłody, jak najemnik, ziemne
prace pełniący, wzdycha do wieczora...
Tak jam miesiące trudów miał daremne
i gorzkie noce. Gdy snu przyszła pora,
mówiłem: Zasnę — a kiedyż wstać muszę,
bym znów boleścią napełnion, jak wczora,
wyglądał mroku? Otom na katusze
wydan, zgnilizną ciało me próchnieje,
skóra ma zeschła, własnym tchem się duszę!
A nie tak wartko czółno tkacz przedzieje,
jako dni moje minęły, o Panie!
do cna strawione zgoła bez nadzieje!