Strona:PL Jerzy Żuławski - Poezje tom IV.djvu/64

Ta strona została uwierzytelniona.
KTO JESTEŚ?

Kto jesteś?! Mój duch się wyrywa ku tobie,
wyciąga ramiona — i myśli i czucia
pod nogi ci miota — i wieńce ci zwija
z promieni fantazji, by stopy twe wieńczyć,
gdy nie śmie uwieńczyć ci czoła! Tam gwiazda
się pali i ducha przykuwa, a razem
odtrąca. Jej blaski tajemne co wróżą?
Azali aniołem ty z nieba, co w gwiazdy
szedł z blaskiem i pieśnią i dźwiękiem bez słowa,
a ziemię zoczywszy zdziwiony się wstrzymał,
jak bogacz co nędzę raz pierwszy obaczył?
Rozwiniesz-że skrzydła i wzniesiesz się znowu
w bezbrzeżną piękności i pieśni krainę?

A może ty demon, co z piekieł otchłani
wzniósł głowę szyderczą i dziką — i szatą
piękności potworne okłamał oblicze,
by ludzi, co w piękno postaci uwierzą,
ognistym oddechem przewęglić, przepalić
i gwiazdom i niebu urągać popiołem?