Pojęcie to, zyskawszy byt niezależny od umysłu ludzkiego, stało się dla Kartezjusza źródłem apodyktyczności dla wszystkich zjawisk myślowych. Okazała się tutaj jednak nowa trudność: jak od rzeczywistości myślowej przejść teraz do rzeczywistości fizycznej zjawisk świata. Tutaj Kartezjusz tak rozumuje: wprawdzie z samych wyobrażeń zjawisk zmysłowych nie mogę wnioskować, że im coś zewnątrz mnie w istocie odpowiada, tak jak to uczyniłem odnośnie do wyobrażenia Boga, gdyż nie zawierają one w sobie konieczności istnienia jak to było u tego wyobrażenia, — ale z drugiej strony wiem, że jak wszystko inne tak i one od Boga zależą, czyli że Bóg je wzbudza we mnie, zaś do cech doskonałej natury boskiej należy także prawdziwość, a zatem Bóg mnie łudzić nie może i przeto mam wszelkie prawo wierzyć niezbicie, że wszystkim moim wyobrażeniom o świecie materjalna rzeczywistość zewnątrz mnie odpowiada.
Całe to rozumowanie, bez względu na wartość swą, miało ogromne znaczenie dla filozofji kartezjańskiej. Kartezjusz spostrzegł przedewszystkiem, że prostą drogą niepodobna mu było przejść od rzeczywistości myślowej do rze-
Strona:PL Jerzy Żuławski - Przed zwierciadłem prawdy.djvu/078
Ta strona została uwierzytelniona.