popęd samozachowawczy jest w człowieku jedyną przyczyną jego czynów; człowiek bowiem o ile jest wolny, t. j. nie ulega przeważnym wpływom zewnętrznym, wszystkiemi swemi siłami dąży, świadomie czy nieświadomie — do zachowania swego bytu i pomnożenia swych sił w fizycznem i duchowem znaczeniu. Wynikiem tego popędu jest, że człowiek nigdy nie zachowuje się w zupełności biernie, lecz że z każdej jego myśli, z każdego jego zetknięcia z przyrodą czyn jakiś wynika.
Jeżeli teraz weźmiemy pod uwagę człowieka z punktu widzenia myśli, jako istotę duchową, to łatwo spostrzeżemy, że w dwojaki sposób może on być przyczyną swych czynności. Z każdej idei, którą człowiek posiada, już przez to, że jest ona zarazem aktem woli, coś koniecznie wynikać musi. Człowiek jednak posiada ideje zupełne i niezupełne. Jeżeli tedy coś, czyn jego jakiś, wynika z idei zupełnej, to człowiek przez to samo jest jego zupełną przyczyną, — w razie przeciwnym, gdy czyn wynika z niezupełnej idei, jest człowiek tylko jego cząstkową przyczyną wespół z rzeczami zewnętrznemi, które w tym wypadku wpływają na rodzaj jego czynności. W pierwszym wypadku możemy powie-
Strona:PL Jerzy Żuławski - Przed zwierciadłem prawdy.djvu/154
Ta strona została uwierzytelniona.