kna. Piękno to tworzenie doskonałe. A tworzenie doskonałe polega na samodzielnem, nieświadomem ujęciu różnych pierwiastków w jedność absolutną — naraz, jakby w błyskawicy, którą oświetlone staje przed nami to, czego jeszcze nie było i mówi do nas o tem, czegośmy jeszcze nie wiedzieli. Ilekroć tak tworzymy, doznajemy wrażenia piękna, a rzecz, która nas do takiego tworzenia pobudziła, nazywamy piękną. Boję się zawrotnych wyżyn metafizyki, ale gdy myślę o tem, zdaje mi się, że odczuwając piękno, czynimy to, co Bóg: tworzymy świat — i to tak, jak On to czynił...
— Tworzymy świat, tworzymy świat! — dodał, wpatrując się w gwiaździsty firmament nad naszemi głowami.
Milczeliśmy długą chwilę.
— Tak, tak, mój drogi, — zaczął znów mój przyjaciel, — to tak zwane odczuwanie piękna nie jest niczem innem jak tworzeniem samem, a wrażliwość na piękno — twórczą zdolnością w człowieku! A kiedy tak jest, czyż można się dziwić, że nie dla wszystkich ludzi piękno istnieje? dziwićby się raczej należało, gdyby było inaczej! — Bo czemże tu jest ta marna, zewnętrzna, przedmiotowa pobudka — mój Boże! Dostarcza nam
Strona:PL Jerzy Żuławski - Szkice literackie.djvu/107
Ta strona została uwierzytelniona.