Strona:PL Jodko-Narkiewicz, Dickstein - Polski socyalizm utopijny na emigracyi.pdf/17

Ta strona została przepisana.

nie, w jego ręce złożyli całą akcyę polityczną polskiej emigracyi. A właśnie Czartoryski był tym człowiekiem, którego imię musiało wywołać jak najsilniejszą opozycyę. Były minister za rządów cara Aleksandra I., wbrew swej woli wciągnięty w ruch powstańczy, nigdy nie wierzył w powodzenie walki orężnej, przeciwnie, zbawienie widział jedynie w dyplomatycznej interwencyi obcych mocarstw i, aby ją pozyskać, jak najsilniej opierał się każdej energiczniejszej walce z Rosyą i każdej wewnętrznej reformie, która by mogła polaków podać w podejrzenie demokratyzmu albo nawet jakobinizmu.
Dlatego jego imię wywołało prawdziwą burzę gniewów. Kolonie cofnęły uznanie, dane komitetowi Dwernickiego; komitet zaś wkrótce się rozwiązał.
Aby już załatwić się z partyą arystokratyczną wśród emigracyi, muszę dodać, że od tego czasu zrezygnowała ona z chęci organizowania mas i całą swoją uwagę zwróciła na akcyę dyplomatyczną. Korzystając ze swych osobistych stosunków, starała się skłonić dwór francuski i angielski do akcyi przeciw Rosyi. Wiemy z historyi, jaki skutek osiągnęły ich starania, że spotkał ich zupełny zawód, a Rosya, nie zważając na noty z Luwru i St. James, spokojnie burzyła autonomię polskich prowincyi i rusyfikowała polskie instytucye.
Tak więc komitet Dwernickiego niczego nie osiągnął.
Opozycyi, która podniosła się przeciw temu komitetowi i dawniejszemu pod Niemojowskim, nie można jednak uważać za wynik świadomej myśli demokratycznej; była ona jedynie wyrazem nieufności, którą czuł ogół emigracyi do ówczesnych kierowników zgniecionego powstania.
Wtedy, w dniu 16 marca 1832 r. pięciu członków „Ogólnego zebrania polaków w Paryżu“ (Komitet Lelewela) zwróciło się do swoich kolegó wz umotywowanym wnioskiem, aby przeprowadzić reformę organizacyi. Wnio-