Strona:PL Jodko-Narkiewicz, Dickstein - Polski socyalizm utopijny na emigracyi.pdf/32

Ta strona została przepisana.

aby zmyć zbrodnie przodków. A jeśli tego nie czynią, to my sami znajdziemy dość potrzebnych sił.“
Manifest ten podpisało 141 członków „gminy Grudziąż“ i następujących sześciu emigrantów, przebywających w St. Hélier: Seweryn Dziewicki, Aleksander Gronkowski, Tadeusz Krępowiecki, Roch Rupniewski, Reces Wątróbka, Stanisław Worcell.
Ponadto każdy członek „Ludu Polskiego“ musiał podpisać następującą deklaracyę:
„My, niżej podpisani, zrzekamy się na zawsze używania wszelkich korzyści społecznych, nieopartych na prawach, służących całemu ludowi polskiemu. Obowiązujemy się jako cząstka ludu, zorganizowanego w jednej gminie, pracować nad przywróceniem mu wszystkich praw, z których korzystanie stanowi rzeczywiste wszechwładztwo ludu, i niszczyć to wszystko, cokolwiek by dążyło do przeszkodzenia porównaniu kondycyi socyalnych, obalając stan dzisiejszy społeczności, który pozwala jednemu człowiekowi wyzyskiwać drugiego. Dla tych celów oddajemy całe jestestwo nasze z poświęceniem, które Chrystus obwieścił jako podstawę wyzwolenia ludzkości, a które uznajemy za warunek i przyszłą podstawę społeczeństwa.“
Porównując oba te pisma z przytoczoną wyżej odezwą z 25 maja albo z odpowiedzią, daną sekcyi Vimoutiers, widzimy, pomijając panujący tu mistycyzm, znaczną różnicę. W obu wypadkach postawiono żądanie zniesienia prywatnej własności; w pierwszym jednak punktem wyjścia jest prawo do życia, przyrodzone wszystkim ludziom, a przez prywatną własność ograniczone i niszczone; w drugim przeciwnie — punktem wyjścia jest nauka Chrystusa, głosząca równość i braterstwo jako podstawę życia społeczności ludzkiej i stąd potępiająca wszystko, co sprzeciwia się tym dwom zasadom, a więc i własność prywatną.