świadomość posiadający, zawsze będzie miał wpływ i władzę nad człowiekiem, który takiej świadomości nie posiada. Ta świadomość Jaźni może być rozwinięta i powiększona, ale bez zaprzeczenia stoi ona niżej od rozwoju duchowego, którego siła znacznie przewyższa to uzdolnienie, działające tylko na płaszczyźnie umysłowej.
Wracając do kwestji, jakim sposobem rozum instynktowy podpada pod wpływ cudzy, możemy powiedzieć, że człowiek, w którym należycie rozwinięte jest poczucie swego Ja, poddaje (suggeruje, podsuwa) pewną ideę rozumowi instynktowemu, ten zaś szuka w naturalny sposób jednostki, w którą mógłby przelać uzyskaną suggestję lub rozkaz. Znajduje, że rozumy instynktowe wielu ludzi są natyle bierne, iż poddają się jego suggestjom. Ludzie, których poczucie własnej Jaźni nie jest nazbyt mocne, zazwyczaj nie mogą dawać silnych suggestji swemu rozumowi instynktowemu: są pozbawieni pewności siebie. Zatem pozwalają, aby ich rozum instynktowy przyjmował suggestje cudze, i w ten sposób łatwo znajdują pana i ulegają jego nakazom i rozporządzeniom. Ludzie tacy rozwijają w sobie taką zdolność, że niemal automatycznie zaczynają przyjmować suggestje, wyrażające się nietylko w słowach, ale poprostu w wysłanych myślach.
Wielu ludzi do tego stopnia nie mają wiary do własnego Ja, że jak owce idą śladem swych przywódców i czuja się nieszczęśliwymi, jeżeli niema nikogo, coby ich prowadził. Im upartsze i bardziej określone są ich nakazy, tem bardziej gotowi są ich słuchać. Każde zdanie wypowiedziane wobec nich głosem afirmatywnym i pełnym autorytetu, przyjmują bez najmniejszego oporu i działają zgodnie z jego treścią, nie próbując nawet zaprotestować. Ludzie tacy żyją zawsze poddani jakiemuś autorytetowi; zawsze szukają sobie przykładów, które czy to świadomie
Strona:PL Jogi Rama-Czaraka - Filozofja jogi i okultyzm wschodni.djvu/160
Ta strona została przepisana.