Strona:PL Jogi Rama-Czaraka - Filozofja jogi i okultyzm wschodni.djvu/176

Ta strona została przepisana.

silnie starają się przebić niewielką przegrodę, co ich dzieli od płaszczyzny fizycznej.
Być może najlepszym sposobem, by naszym uczniom uwydatnić ogólną postać i ideję świata astralnego — byłoby opisać urojoną wędrówkę, którą on mógłby w ten świat zrobić sam w towarzystwie przewodnika okultysty. Myślowo wyprawiamy czytelnika w taką podróż pod kierunkiem doświadczonego przewodnika. Należy jednak z góry pamiętać, że musicie dla takiej podróży osiągnąć należyty stopień rozwoju duchowego, gdyż inaczej żaden przewodnik nie mógłby poprowadzić was zbyt daleko, chyba czyniąc jakieś wysiłki bohaterskie, czego on zapewne nie zrobi bez szczególnej potrzeby. Zatem, czyście gotowi do tej podróży? Wasz przewodnik stoi koło was.
Pogrążasz się w stan „Milczenia“ i naraz czujesz, żeś wyszedł ze swego ciała i znajdujesz się w ciele astralnem. Stoisz koło swego ciała fizycznego i widzisz, jak ono śpi na łożu, ale czujesz, że jesteś z niem w związku i że ten związek przerwać się nie może. Również masz poczucie obecności swego przewodnika, który powinien ci towarzyszyć w twej podróży. On również opuścił swoje ciało fizyczne i znajduje się w swej formie astralnej, którą sobie wyobrażasz w postaci obłoku, mającego kształt ciała ludzkiego, ale takiego ciała, poprzez które możesz widzieć nawskróś i które może się poruszać i przenikać poprzez ściany i twarde przedmioty. Twój przewodnik bierze cię za rękę, mówi: „idziemy“ — i w tej samej chwili czujesz, żeś pozostawił izbę swoją i lecisz wysoko nad miastem, jak obłok wiosenny. Chwilami budzi się w tobie strach, że upadniesz — i natychmiast czujesz, że zaczynasz opadać, ale przewodnik chwyta cię za rękę, podtrzymuje i mówi: „staraj się myśleć, że nie możesz upaść; staraj się myśleć, że jesteś lżejszy od powietrza —