Strona:PL John Ruskin Gałązka dzikiej oliwy.djvu/56

Ta strona została przepisana.

wnika — nie myśli o jutrze, myśli jeno o obowiązku dnia; ufa, że kto inny zatroszczy się o jutro, wie, co to jest praca zaiste, nie wiedząc, co troska; zawsze gotów do zabawy, pięknej zabawy, gdyż miła zabawa ludzka jest jakby zabawą słońca. Oto wzór pracownika. Wierny przeznaczeniu, zdecydowany jest jak człowiek silny odbyć swą drogę, ale również jak silny człowiek doznaje z tego powodu przyjemności. Patrzcie, jak się bawi rano, gdy mgły w dole, a chmury w górze, przez które przedzierają się potoki promieni i połysków — oto gra słońca; wielka gra ludzka jest podobna, urozmaicona, pełna światła i życia, subtelna, jak rosa poranna. Tak więc macie charakter dziecka w tych czterech rzeczach — pokora, wiara, miłosierdzie i wesołość. Oto, do czego macie się nawrócić. „Chyba, że się nawrócicie i staniecie się podobni do małych dzieci.“ — Słyszymy obecnie wiele o nawracaniu się, ale ludzie zawsze zdają się myśleć, że nawrócenie ma człowieka unieszczęśliwić i wydłużyć mu fizyognomię. Nie, przyjaciele, macie wrócić do dzieciństwa, do rozkoszy i do sprawiania rozkoszy innym. Nie można znaleźć się na żadnem zebraniu, aby nie usłyszeć wiele o odszczepieństwie. O tak, odszczepieństwo! Powiadam wam, że na drogach, po których większość nas kroczy, im prędzej odpadniemy — tem lepiej.
Wracajcie do kolebki, jeżeli, idąc naprzód, zbliżacie się do grobu — wstecz, powiadam wam, napowrót — w dziecinne szaty. Tylko wpośród dzieci i tylko jako dzieci znajdziecie lekarstwo na gojącą, prawdziwą mądrość. Trucizna mieści się w radach światowego człowieka; słowa, jakie mówi, zawierają tylko