nocne, urządzane przez narody nadmorskie. Anglicy dotarli wówczas do ujścia rzeki Dźwiny, a Rosjanie znali Nową Ziemlię. Między późniejszemi wyprawami, podjętemi w celu poznania dalekiej północy, najsławniejszą jest wyprawa Franklina z 1845 r.; przepadła ona wprawdzie gdzieś w lodowcach, lecz ci, co szukali jej śladów, odkryli przejście północno-zachodnie do morza Lodowatego i przyczynili się do poznania krańców północnej Ameryki.
Austryjacka wyprawa Weyprechta i Payera w latach 1871—74, prócz odkrycia wysp, nazwanych przez nią ziemią Franciszka Józefa, przywiozła z sobą sumienne wyniki badań naukowych. Również w celu naukowym wyruszyła wyprawa angielska w 1875 r.; następnie była amerykańska, wreszcie w 1878 przedsięwziętą została wyprawa szweda Nordenskiölda (rys. 2) na okręcie Wega.
Najbliżej północnego bieguna znalazł się śmiały norwegczyk, który dotarł do miejsc nietkniętych stopą ludzką — był to Fridtjof Nansen (rys. 3).