Strona:PL Jules Verne Testament Dziwaka.djvu/186

Ta strona została przepisana.
— 174 —

trunków alkoholicznych. Jedynie tylko na lekarstwo lub dla przemysłu, można tam nabyć spirytualii w specyalnych biurach urzędowych i to za szczególnem pozwoleniem piśmiennem. Przestąpienie tego prawa, a nawet choćby nieostrożne zażądanie trunku, pociąga już za sobą nadzwyczaj surowe kary.
To też zaledwie Titbury skończył rozmowę z karczmarzem, gdy od stołu powstał jeden z ludzi i podchodząc ku podróżnym, zapytał:
— Więc pan niema formalnego pozwolenia?
— Nie, a cóż mnie jakieś pozwolenie obchodzi.
— Zatem oskarżam pana o przestąpienie prawa...
— Jakie przestąpienie prawa?
— Żeś zażądał pan wisky.
Człowiek ten był agentem policyjnym, z urzędu więc swego spisał odrazu akt oskarżenia na obojga państwa Field, uprzedzając ich, iż nazajutrz będą się musieli stawić przed sędzią.
W złym humorze, czyniąc sobie wzajemne wymówki, wróciło małżeństwo do oberży. Widmo opłaty karnej nie dało im spać noc całą; nawet rano nie śmieli się ruszyć ze swego pokoju. Wreszcie otrzymali wezwanie do są-