Strona:PL Jules Verne Testament Dziwaka.djvu/339

Ta strona została przepisana.
— 323 —

plan przeprowadzenia swej świetnej myśli, biegał po pokoju hotelowym dokoła bezmyślnie przed siebie patrzącego siłacza.
Lecz jaki właściwie był ten projekt? Czy zamierzał wjazd tryumfatora poprzedzany fanfarą reklam i afiszów, oznajmujących występy niezrównanego boksera, który zwycięzko wychodzi z każdej próby? Bynajmniej, a nawet właśnie przeciwnie. Chce on przybyć do wielkiego miasta w Kentuky w największej tajemnicy, ukryć drugiego partnera przed oczami ciekawych, aby następnie najniespodziewaniej przedstawić go rozgorączkowanym tłumom wywołując niebywałe dotychczas wrażenie.
A pora do tego nadawała się wybornie. Właśnie bowiem dowiedział się z gazet, że w Cincinati przygotowuje się wielka wystawa hodowców inwentarza; wystawa zarówno na bydło i konie, jak wszelkie inne zwierzęta domowe, którym przyznane zostaną wyróżnienia i nagrody. Zjazd zatem będzie olbrzymi.
Skorzystać z takiej sposobności i zaprezentować Toma Crabbe niecierpliwie wyczekującym go tłumom, dopiero w wilię odbioru telegramu, wywołując szał uniesień, oto co postanowił pomysłowy Milner.
Aby więc usunąć się wcześniej z pod ogólnej uwagi, wyjechali obaj z Nowego Orlea-