rodzącemi tak olbrzymie owoce, że nie bywa osobliwością gruszka, mająca półtorej stopy obwodu, a grona z winnic, wydających jedną trzecią wina całej Ameryki, dochodzą do kilku funtów wagi.
Klimat Kalifornii przeważnie morski, wolny jest od wpływu zbyt częstych burz na Oceanie, siła bowiem gwałtownego wiatru rozbija się w znacznej części o nabrzeżne skały albo ginie w łańcuchu gór Sierra Newada, sprowadzając tylko dobroczynne deszcze, pobudzające przy ciepłej temperaturze wszelką roślinność do szybkiego rozwoju. Nie brak też w Kalifornii olbrzymich lasów z modrzewi, świerków, sosen, cyprysów i cedrów, dochodzących zdumiewającej objętości przy wysokości trzystu stóp niekiedy.
Lecz kimże właściwie byli ci podróżni, obojętni na wszystko, co ich otaczało, a śpieszący przez ziemie Kalifornii pociągiem nadzwyczajnym? Może poszukiwaczami złota, zawiadomionymi nagle o jakimś nowo odkrytym pokładzie? Bo któż wie jakie jeszcze skarby zachowała ta bogata ziemia, w której oprócz żył złotodajnych znajdują się znaczne pokłady cynobru, czerwonego siarczyku rtęci, oraz rodzimego wermillonu, które w New Amaden wydały w przeciągu lat od 1850 do 1880 więcej stu milionów funtów, czyli około stu tysięcy ton.
Strona:PL Jules Verne Testament Dziwaka.djvu/418
Ta strona została przepisana.
— 400 —