Strona:PL Julian Ejsmond - Antologia bajki polskiej.djvu/048

Ta strona została uwierzytelniona.

Gdy tę Bajkę sam uważam,
przez nię Autora wyrażam,
który ogłasza, że w swym pysznym rymie
wyśpiewa wojny z Jowiszem olbrzymie,
aż tu tak wielkie rzeczy obiecane
w istocie próżnym wiatrem są nadziane.
Drobnych świerszczków rodzą mury,
jak mały deszcz z wielkiej chmury...