Ta strona została uwierzytelniona.
Pytał głupi mądrego: »Na co rozum zda się?«
Mądry milczał; gdy coraz bardziej naprzykrza się,
rzekł mu: »Na to się przyda, według mego zdania,
żeby nie odpowiadać na głupie pytania«.
Miłe złego początki, lecz koniec żałosny.
Nie chciały w jarzmie chodzić woły podczas wiosny,
w jesieni nie woziły zboża do stodoły.
W zimie chleba nie stało: zjadł gospodarz woły.
Z CZĘŚCI II.
Czapla stara, jak to bywa,
trochę ślepa, trochę krzywa,
gdy już ryb łowić nie mogła,
na taki się koncept wzmogła.
Rzekła rybom: »Wy nie wiecie,
a tu o was idzie przecie«.
Więc wiedzieć chciały,
czego się obawiać miały.
»Wczora
z wieczora
wysłuchałam, jak rybacy
rozmawiali: wiele pracy
łowić wędką, lub więcierzem.