ztwa nieprzyjaciela, i swoich do sławy pobudził, nie naraziłem na sztych woysk królewskich, własne tylko życie na niebezpieczeństwo podałem: z dzieciństwa przyuczałem ciało moie do twardych prac woyskowych , też moiéy ochoty dałem i w cudzych kraiach dowody. Na to xiąże Ostrogski: wiedz, że w Polscze nie po Luzytańsku trzeba woiować, ani rozumiéy, żeby Moskale byli Maurami; inszy szyk i karność w Luzytanii, a inny w Polscze. Tak dzielnie i rostropnie Tarnowski poczynał w téy potrzebie z hufcem swym, iż wielką Moskalom zadawszy kieskę, dwóch tylko towarzyszy utracił, Kmitę i Zborowskiego.
Wkrótce gdy Zygmunt Ludwikowi królowi Węgierskiemu posiłki przeciw Turkom posyłał, pomimo tylu sławnych na ów czas hetmanów, Tarnowskiego przełożył nad niemi. Meztwo i zdatność iego, mówi Paulus Jowius, tak były cenione od obcych, iż Niemcy, Czechowie, i Węgrzy, sam nawet Karol V. zapraszali go, by woyskom ich hetmanił.
Już był Tarnowski hetmanem, gdy Piotr Woiewoda Wołoski hołdownik królów Polskich wypowiedział posłuszeństwo, i na Pokucie wkroczył; hetman w 5,000 woyska naprzeciw niemu wyruszył, bacząc na przewyższaiące siły nieprzyiaciela, na hufce swe, z niewprawnéy jeszcze złożone młodzieży, nieszedł z nią wstępnego staczać boiu, lecz małemi zaprawiaiąc ie utarczkami, naprzód pod Grodcem z klęska nieprzyiaciela poraził, potém ośmielone i ochocze iuż woysko pod Obertynnm przeciw samemu stawił nieprzyiacielowi, 25 tysiecy ludu liczył Wołoszyn i dział moc niezmierna. Tarnowski niemiał iak 5,000 Polaków: od losu bitwy téy za-
Strona:PL Julian Ursyn Niemcewicz - Śpiewy historyczne.djvu/240
Ta strona została przepisana.