Strona:PL Julian Ursyn Niemcewicz - Śpiewy historyczne.djvu/242

Ta strona została przepisana.

wchodził, król Zygmunt te cześć temu hetmanowi wyrządził, iakiéy iesżczé żadnemu; albowiem on wielkiéy powagi król, z mieysca swego królewskiego powstał, i przeciw niemu aż na ganek wyszedł. Tamże Tarnowski Zygmunta iako poddany, a hetman króla swego z wielka uczciwością witał, dzięki Bogu za zwycięztwo składaiąc, a pokornie upominaiąc króla, aby drugi raz Bogiem nie kusił, mało ludu przeciw wielkiemu nieprzyjacielowi, na harc sadowiąc. Nic o meztwie swoim nie mówiąc, opowiadał o meztwie innych, i prosił króla, aby rycerstwo miłował. Na co kroi łaskawie odpowiedział” etc. etc.
Niespokoyny Wołoszyn, ostatnią niedość upokorzony klęską, znowu wichrzyć i woyska zbierać rozpoczął. Tarnowski wchodzi na Wołoszczyznę, Chocim zdobywa, przelękniony Hospodar prosi o pokoy, w Chocimiu w osobie Tarnowskiego królowi hołd oddaie, i wierność przysięga.
W ten czas to na seymie Piotrkowskim król i stany, na znak miłości i wdzięczności ku swemu obrońcy, po dwa grosze z łanu uchwalili dla Tarnowskiego, przyiął ie wódz nie iak zysk, ale iak dowod cqzci i przywiązania współziomków. Tenże współczesny Orzechowski przydaie, że hetman pieniędzmi temi z towarzyszami boiu podzielił się na pół, a raczéy rozdał wszystkie.
Zaledwie uspokojono Wołosza, gdy Iwan Iwanowicz Kniaź wielki Moskiewski, srogą woynę podniosł przeciw królowi. Naybardziéy zagrożona Litwa, żąda od Polaków pomocy, a nadewszystko dopraszasię u króla, by nie kto inny tylko Tarnowski woyskom przywodził. Z wy-