r. 1616. kiedy z Szwedami niepewny rozeym, gdy się Kozacy w wierności chwiali, a naiazdami ich pobudzeni Tatarzy, gotowali się do pomsty, Zygmunt znowu Moskwie wypowiada woynę, wysłany królewic Władysław z Chodkiewiczem hetmanem, szczęśliwie w początkach wiódł tą wyprawę, poddały się zwycięzcy Drohobuż, Wiaźma, Boryssów. Znowu oręż Polski oparł się o mury Moskwy: lecz znowu niekarność woyska, i powiększaiące się z innych stron niebezpieczeństwa, przywiodły Polaków do zawarcia z Moskwą przymierza na lat 14. Królewic zrzekł się korony Carskiéy, Smoleńsk, Czernichów i Siewiersk z rozległemi kraiami swemi zostały przy Polscze, ieńce wolno puszczeni. Tak się skończyły te cztery chlubne lecz niekorzystne wyprawy: odnosili wodzowie Polscy zwycięztwo po zwycięztwie, lecz Zygmunt popełniał błąd po błędzie, odpychał berło Ruskie, gdy mu ie u nog składano, chciał ie siłą zdobywać, gdy to iuż inny posiadał. Nieczuły na pomyślności i klęski, popsuł nayszczęśliwsze zdarzenia, zniedołeżnił nayświetnieysze talenta, i dotąd tę smutną nastręcza uwagę, że opuszczone dobrowolnie korzyści równy żal może wzbudzaią, iak klęski samym zdarzone nieszczęściem.
Trwała ieszcze ta wyprawa Moskiewska, gdy Zygmunt i zausznicy iego, nowych nieprzyiacioł wyzywali na Polskę. W 1614 wygnali Turcy za niepłacenie haraczu Konstantego Mohiłę, i Tomży hospodarstwo Wołoskie oddali: Szwagrowie Mohiły Stefan Potocki i xiążęta Korecki i Wiszniowiecki, umyśliwszy kray ten opanować dla siebie, bez wiedzy rządu na Wołoszczyznę wtargnęli. Zarozumienie i lekkość prowadziły ich
Strona:PL Julian Ursyn Niemcewicz - Śpiewy historyczne.djvu/347
Ta strona została przepisana.