Strona:PL Julian Ursyn Niemcewicz - Śpiewy historyczne.djvu/430

Ta strona została przepisana.
4.

A gdy siła chęci zdradza,
Gdy grot z słabéy pada dłoni,
Syn ciężką starość nagradza,
Zdolny do konia i broni,
Niechętnie Potocki młody
Dni swoie trawił w pokoiu,
Meztwo łączył do urody,
I drżał na wspomnienie boiu.

5.

Synu, rzekł hetman ze łzami,
Kray twóy w ciężkiéy iest potrzebie,
Jdź broń go twemi piersiami,
Bądź godnym przodków i siebie.
Wiedz, że w kaźdéy życia dobie,
Dla oyczyzny tylko żyiesz,
Ja szczęśliwy legnę w grobie,
Gdy się ty chwała okryiesz.

6.

To mowiąc, żegna Rycerza,
Czułe mu daiac ścisnienie,
Już Stefan zbroie przymierza
Już czarne włosow pierścienie,
Złotym okrywa szyszakiem,
Lecz nim zbroyny wszedł do szranku,
Miedzy cnych panien orszakiem,
Postrzegł swą lubą na ganku.

7.

Elżbieta młoda i hoża,
Wierna miłości i chwale,
Twarz miała świeższa iak róża,
Usta żywsze nad korale.