Strona:PL Julian Ursyn Niemcewicz - Śpiewy historyczne.djvu/455

Ta strona została przepisana.

Niespodziane ze trzech stron wtargnienie Cara Alexego Michałowicza do Polski, przymusiły Jana Kazimierza do odwołania Czarnieckiego z Holzacyi, z żalem król Duński rozstając się z wodzem, który mu tyle usług uczynił, udarował go złotym łańcuchem, i prosił, by mu na pamiątkę wizerunek swóy zostawił.
Czarniecki powracaiąc z woyskiem przez Poznań, zastał tam króla, i witaiąc go, te chlubne dla siebie z ust Monarchy usłyszał wyznanie, iż on sam tron, a oyczyzna winna mu była swa całość. Przypuszczony był potem pułk Czarnieckiego do ucałowania ręki królewskiéy, okryty bliznami, obdarty, albo też odzieżą na nieprzyiacielu zdobytą okryty.
Mimo cieżkiéy pod Konotopem na Ukrainie klęski, Moskale pod wodztwem Chowańskiego bezbronną zagarnąwszy Litwę, gotowali się wkroczyć do Polski. Czarniecki w 5,000 ludzi łączy się z Pawłem Sapiehą, i oblężonym Lachowicom ciągnie na odsiecz. Chowański gorąco pragnąc sprobować się z Czarnieckim, spotyka go pod wsią Połonką. Wszczął się bóy krwawy, pokilkakroć odnawiany przez Moskwę, dwie tylko chorągwie piechoty liczył Czarniecki, przeciwnie Chowański miał iéy 30,000 w działa opatrzone obficie, przecież biegłość wodza i męstwo woyska, po krwawéy przez dzień cały walce, zwyciężyły gęste nieprzyjaciół zastępy, odniesione to zwycięstwo 27 Czerwca 1660. Czterdzieści dział, 146 chorągwi, kassa obozowa, dostały się naszym w zdobyczy, piętnaście tysięcy Moskwy padło na placu, lub poszło w rozsypkę. Chowański manowcami uciekł do Smoleńska, Lachowice uwolnione od oblężenia.