Strona:PL Julian Ursyn Niemcewicz - Śpiewy historyczne.djvu/494

Ta strona została przepisana.

któryś w wykonaniu onego zapomniał o sobie, pamiętał tylko o bliźnim, który niezrażony odrzutem i obelgą, trwałeś stale w zamiarze twoim, aż póki starania twoie nie wyniosły, nieuposażyły gmachu tego, gdzie tysiące pokoleń opuszczonych od oyców i matek, skazanych na wieczną zagubę, przez ciebie ocalonemi zostaią. Chwała niech będzie cieniom twoim, o wielki mężu, mało znany lecz nieśmiertelności godzień, te posągi co się zagładzicielom pokoleń ludzkich wynoszą, tobie coś ie od zniszczenia, zachował, słuszniéy się należą.
Taż sama pomoc, która Augusta III. utrzymała na tronie, wyznaczyła następce iego ostatniego z królów naszych Stanisłwa Augusta: wyznać należy, iż niewielki przy obraniu tym znalazł się opór. Kroi rodak w czerstwości wieku, który w obywatelskich urzedowaniach niepospolite okazywał i przymioty i śmiałość wzbudzał nadzieie, że godnym berła stanie się, a koronie Polskiéy utraconą powroci światłość. Już na seymie konwokacyinym w r. 1764 pod laską J. O. Xcia Adama Czartoryskiego G. Z. P. odbytym, ukazał się duch narodowy z wielu dawnych uleczony przesądów, zniesione na tym seymie liberum veto, ustanowione cztery rządowe komissye, zaprzeczone dotąd Imperatororowéy i krolowi Pruskiemu tytuły, przez Rzpltą przyznane z uroczystym tychże zrzeczeniem się wszelkich do kraiów Polskich pretensyi. Ta zgoda, ta w narodzie okazana chęć porządku i publicznego dobra, obudziły niespokoyność zawisnych sąsiadów, rzucili interes dyssydentów iak kość niezgody, iak ziarno ciężkich napotym zaburzeń. Moskwa raz wspierając króla, drugi raz naprze-