Strona:PL K.F. Pasternak - Mayster Bartłomiey.djvu/022

Ta strona została uwierzytelniona.

dniony z miną, jaką ma Samarytanin w obrazie Rafaela Sgo Jana każącego na puszczy — złoto, jest kluczem do świątyni szczęścia, czyli kluczem do świątyni szczęścia, jest złoto, albo, złoto jest kluczem, który nam drzwi do świątyni szczęścia otwiera — jakbym go miał nielubić?
— Chciałżebyś go zarobić tyle, ile się niepomieści w największy twój kufer, ile go nieboszczka Pani Bona nie miała?
Oczy Bartłomieja zajaśniały, jak dwie pochodnie.
— Siadaj Panie Rupercie, siadaj,