Ta strona została uwierzytelniona.
stałeś mi jeszcze. Gdyby nie ten maleńki węzełek łączący mię z ziemią o! jakbym już dawno nie był na niej!
Ta mowa zdziwiła siostrzeńca, bo wuj bywał zwykle oziębły i zamknięty sam w sobie, politowanie obudziło się w jego duszy i łzy stanęły w oczach.
— Ach! wuju! rzekł po chwili — i mój los do twego podobny; gdybym ciebie utracił, cóżbym miał na świecie?
— Kochankę! odparł Suchy z uśmiechem ironicznym.
— Bogdajbym nie był prorokiem!