Strona:PL Karol Bołoz Antoniewicz-Poezyje 096.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

Żyłem długo jak umarły
W brudnym złości moich grobie,
Które z łask twych mnie odarły;
Jednak zawszem ufał tobie.

I ta ufność mnie nie zwiodła,
Dziś do ciebie mnie przywiodła.
Dzieckiem twojém być przestałem,
Tyś być matką nie przestała,
A z tych łez, co przepłakałem,
Niech wykwitnie twoja chwała!
Skrusz twą siłą te kajdany,
Które duszę krępowały,
Zagój w sercu wszystkie rany,
Które grzechy mi zadały.
Z więźnia świata więźniem twoim
Chcę być dotąd wierny, stały;
Lecz ty obdarz mnie pokojem,
Bym był więźniem twojéj chwały!



∗             ∗