Ta strona została uwierzytelniona.
Z krzyżem w ręku, w sercu z Bogiem,
Wskaż na zmarłych ojców kości;
Mów o wierze, o miłości,
Która leży dziś odłogiem.
Tam daleko, za górami
Polskie miasta, polskie wioski;
Nędza, smutek, żal i troski,
Ziemia zlana krwią i łzami.
Tam lud woła: Chleba! chleba!
Bo nam dusza wygłodniała,
Jako twardy głaz się stała,
Odkąd pociech nie ma z nieba.
Podłe kłamstwo roztoczyło
Siły duszy; głos kościoła
Dziś napróżno do nas woła,
Serce jakby się przeżyło.