Strona:PL Karol Bołoz Antoniewicz-Poezyje 180.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

Gdym na cię gwiazdko moja patrzała,
Tom Boga, ludzi, lepiéj kochała;
Gdym cię pod sercem mojém pieściła,
Tom się i rzewniéj, święciéj modliła.
Tyś się méj duszy stała odrodzeniem,
Spokojnie żyłam pod twoim promieniem;
A kiedy dusza czasem zabolała,
Gdym łzawém okiem na ciebie spojrzała,
Gdym cię pieściła na moim ręku,
Piłam pociechę w słów twoich dźwięku.
O gwiazdko duszy mojéj tak droga,
Tyś dla mnie była gwiazdeczką Boga
Dzisiaj cię nie mam przy moim boku.
Czy tęsknisz za mną w chwały obłoku?



∗             ∗