Ta strona została uwierzytelniona.
Grom za gromem zdala bije.
Tam, gdzie drzewa stoją w rzędzie,
Burza w strasznym leci pędzie,
Fala o nadbrzeże bije.
Straszny grzmot jéj przyjście głosi;
Wód obłoki zdroje leją,
Twarde opoki się chwieją.
Ziemia zadrżała w swéj osi.
Czyż tylko człowiek jeden w niepokoju?
Nie, i natura sama z sobą w boju.
∗ ∗
∗ |