1) Listy w duchu bożym do Przyjaciół. Kraków, 1850. Str. 120.
2) Wzorem świątobliwych prababek naszych matka ś. p. ks. Antoniewicza widząc zapewniony los dzieci w r. 1837 zamieszkała w klasztorze PP. Benedyktynek we Lwowie, oddana wyłącznie modlitwie i dobrym uczynkom. Gdy syn jéj najukochańszy doznawszy wszystkich pociech i goryczy życia składał Bogu w ofierze swe zbolałe serce, ona utwierdziła go w tém świętém postanowieniu, ona wypłakała, wymodliła dla niego błogosławieństwo Boże w tym nowym zawodzie. Odtąd niczego już nie pragnęła na ziemi, jak tylko aby być mogła na mszy ś. przez syna odprawianéj. Nie doczekała jednak i téj pociechy, na kilka bowiem miesięcy przed jego wyświęceniem na kapłana t. j. w lutym 1844 umarła, błogosławiąc zdala świętéj drodze otwierającéj się przed nim.
3) Starawieś z klasztorem niegdyś Paulinów, a następnie