przybycia odbędzie się w zakładzie bal, jaki miał tam zazwyczaj miejsce dwa razy na rok. Toby ją trochę rozerwało, a może nawet wpłynęło uzdrawiająco. To się nazywa dyplomatyczne postępowanie!
Przedstawiono pannę Lawinję jej przyszłej zwierzchniczce. Obie panny Crumpton określiły ją, jako „czarujące dziewczę“. Dziwnym zbiegiem okoliczności, powtarzały to określenie w zastosowaniu do każdej nowej wychowanki.
Nastąpiły ukłony, wymiana uprzejmości, podziękowania, protekcjonalne uśmiechy i wizyta się skończyła.
W Minerva House zawrzało od przygotowań do balu, który miał swą wspaniałością zakasować wszystkie dotychczasowe uroczystości, czyli, że użyjemy żargonu teatralnego, pobić wszystkie dotychczasowe „szlagiery“. Największą salę w całym domu przybrano różami z niebieskiego perkalu, wełnianemi tulipanami oraz innemi równie naturalnemi kwiatami, które chlubnie świadczyły o poziomie praktycznego wykształcenia w zakładzie. Dywan zwinięto, usunięto drzwi i meble, natomiast wniesiono zwykłe rautowe krzesła. Właściciele sklepów bławatnych w Hammersmith zdumieli się niepomiernie, otrzymując nagle tak wielkie zamówienie na błękitne wstążki i białe rękawiczki. Zakupiono nieprzeliczone bukiety geranium, sprowadzono z miasta harfę i dwoje skrzypiec, a w salonie oddawna stało w pogotowiu olbrzymie pianino.
Młode panny, które powinne były popisać się przy sposobności i wystawić zakładowi chlubne świadectwo, ćwiczyły się nieustannie, ku wielkie-
Strona:PL Karol Dickens - Cztery siostry.djvu/116
Ta strona została uwierzytelniona.