Strona:PL Karol May - Ocalone miljony.djvu/57

Ta strona została uwierzytelniona.

czasem prawdziwy skarb zniknie bezpowrotnie. A kiedy pan później wręczy niewłaściwy pugilares master Voglowi, to nie wiem, czy zechcą panu podziękować za to, żeś się dlań trudził, a nawet życie narażał.
Miał całkowitą słuszność; wszyscy zresztą podzielali jego zdanie. Wyciągnąłem fant i otworzyłem. Był to pugilares do pieniędzy. Nie przemókł wewnątrz wcale. Każda przegródka zawierała skórzaną kopertą, zamkniętą również skórzanym języczkiem. Otworzyłem je i znalazłem w rozmaitych kopertach amerykańskie, angielskie, niemieckie, francuskie oraz inne jeszcze banknoty ogromnej wartości. Był to majątek, jaki rzadko kto trzymał w ręku, wyjąwszy oczywiście krezusów bankowych. Zdałem sobie z tego sprawę z pierwszego rzutu oka.
All devils! — zawołał Dunker, łypiąc rozszerzonemi gałami. — To są co najmniej miljony! Cóżby to dał syn mego ojca, aby stary Hunter był jego wujkiem, lub stryjem. Pozwól nam pan przeliczyć!
— Nie — odrzekłem. — Wiemy już teraz, że zabrałem właściwy pugilares. To nam wystarczy. Niechaj pierwszy przeliczy ten, do kogo te pieniądze należą.
Włożyłem koperty do przegródek, zamknąłem pugilares i schowałem. W jednym przedziale zauważyłem prócz pieniędzy jakieś papiery, nie wyjąłem ich jednak ze względu na Dunkera. Korzystając z mej