Strona:PL Karol May - Winnetou 01.djvu/180

Ta strona została uwierzytelniona.
—   166   —

łyka dym, gromadzi go w żołądku i wypuszcza w poszczególnych wolnych wybuchach.
Pod tym wzglądem zgadza się Indyanin w dziwny sposób z Turkiem. Tytoń nazywa się po turecku titin, a palić tytoń lub fajkę, „titin“ lub „czibuk iczmek“; iczmek zaś nie znaczy palić, lecz pić.
Jaką czcią otaczają Indyanie fajkę, wynika z tego, że naprzykład w języku Jemesów i we wszystkich dyalektach Apaczów mają dla niej ten sam wyraz, co dla oznaczenia dowódcy. W języku Jemesów wódz nazywa się fui, a fajka fuiczasz, u Apaczów zaś dowódca natan, a fajka natantse. To „tse“ znaczy kamień i określa zarówno gliniane, wypalane, fajki, jakoteż sporządzone z kamienia. Głowica fajki pokoju powinna być zrobiona ze świętej gliny, znajdującej się w Dakocie.
Po przywróceniu tego, tymczasowego przynajmniej, porozumienia zażądał Tangua zwołania wielkiej rady, w której także biali mieli wziąć udział. Nie byłem z tego wcale zadowolony, gdyż odrywało to nas od roboty, która przecież nie cierpiała zwłoki. Prosiłem więc Sama, żeby się postarał o odłożenie tej narady na wieczór, słyszałem bowiem, że czerwonoskórcy, zajęci taką naradą, nie łatwo ją kończą, chyba że jakieś niebezpieczeństwo zmusi ich do tego. Hawkens pomówił z wodzem i oświadczył mi potem:
— Jako prawdziwy Indsman nie chce zmienić swej woli. Na Apaczów trzeba będzie jeszcze długo zaczekać, dla tego domaga się posiedzenia, na którem ja mam mój plan wyłuszczyć, poczem nastąpi w każdym razie tęgie jedzenie. Zapasów nam niebrak, a Keiowehowie sprowadzili także dość mięsa na swoich koniach jucznych. Szczęściem uzyskałem tyle, że tylko ja, Dick Stone i Will Parker będą obecni przy naradzie. Wam wolno pójść do roboty.
— Wolno? Jak gdybyśmy potrzebowali do tego pozwolenia Indsmanów! Ja zachowam się względem nich tak, że poznają, iż uważam się za zupełnie niezależnego od nich.