Pastuszkowie przybiegajcie, wdzięczne głosy wydawajcie; * Niechaj brzmią struny, dajcie swe tony * Dziecinie.
Nie żałuj ty Kuba rogu, daj Michale chwałę Bogu; * Fujarę wziąwszy, dudki nadąwszy, * Graj skoczno.
Dziś wesele wielkie w niebie; proszę Iwanie i ciebie: * Wesel się z nami jako z braćmi * Swoimi.
Iwan smutny już się cieszy, do Dzieciny Małej spieszy: * Witaj kochany, Jezu zesłany * Nam z nieba.
Dziecina się mała śmieje, a fujara Bartka grzeje; * Mój Antku miły! nie żałuj siły, * Graj skoczno.
Zagraliśmy Mu wesoło, stary Józef skacze wkoło; * Dziwnie się śmiała Dziecina mała: * Cha, cha, cha.
Matka Jego gdy widziała, grać skoczniej kazała; * Dziecina mała nam ukochana * Zasnęła.
Józef przestał już tańcować, i instrumenta pochować * Rozkazał lichym — cichym pastuszkom * W kobiele.
Potem wszyscy poklękali, Dzieciąteczku pokłon dali: * Śpij ukochany, Jezu zesłany * Nam z nieba.
Pastuszkowie w lesie śpiewali, o Jezusa się pytali: * Gdzie się Jezus narodził? drogę do nieba otworzył?
Dzieciątko się narodziło, wszystek świat uweseliło. * Bóg Ojciec zesłał Syna, wesoła z nieba nowina.