gdy już wszyscy śpią, śpiewa:
Gloria, gloria in excelsis Deo.
podniósłszy cokolwiek głowy, pyta:
Cy tyto śpiewas Furgoł? cy mi się tak zdaje.
Spałbyś sobie, bajdura, cyć figlów nie staje.
śpiewa drugi raz: „Gloria in excelsis Deo“, a potem wziąwszy świecę i zabłysnąwszy pastuchom około oczu, znika.
MAŚCIBRZUCH
Hej! pod przysięgą mówię, scerą prawdę zgoła, * Ze się światłość pzełysła, wedle nas dokoła.
Chyba, ze ci kto pięścią sksesał ognia z nosa, * To ty myślis, ze świcą wśród nocy niebiosa.
Zaświeć mu tą palicą dobze między ocy, * Będzie myślał, ze słońce świeci o północy.
ANIOŁ
śpiewa po trzeci raz „Gloria" i znika.
MAŚCIBRZUCH
Przysłuchajcie się bracia, co to jest takiego, * Uważajcie, by komu nie zrobiło cego. * Właśnie jakby z pod ziemi coś do nas mówiło, * A to mówię zaprawdę, bo mi się nie śniło.