Że niebiosa goreją, bo dzień idzie za nocą.
wprowadza PASTERZY.
Po co wyście tu chłopy zeszli się do tej szopy?
Anioł się nam pokazał, szukać Boga rozkazał, * Biała gwiazda płynęła, nad tą szopą stanęła, * Radość stała się w mnóstwie * Rozjaśnienie serdeczne * I wesele nam wieczne, * Oto Jezus w ubóstwie.
Co wam śni się, wy ciemne, buntowniki nikczemne! * Hej żołnierze poddani wnieście tu halabardy; * Pójdźcie do mnie hetmani, wymordujcie lud hardy.
Moje hufce przysięgłe, wyrżnąć młodych i starce, * I ich dzieci wylęgłe, ja król jestem, ja karcę; * Bo mi kłamstwo rzucają, Bóg im śni się po głowie, * Macie rozkaz wodzowie, niechaj strzały padają.
Po ulicach, po placach, w szopach, domach, pałacach, * Miecz podnieście nad zgrają, bo mi kłamstwo zadają.
śpiewających.
Gloria, gloria, gloria in excelsis Deo (3 razy).
Próżno mi kłam rzucacie, niema Boga w tej chacie, * Ani w chacie, ani w wietrze, niechże mi tu zabłyśnie. * Próżnom rąbał powietrze, czy krew z wiatru nie pryśnie, * Serca