wnał z Aniołami, poniżasz się między nami.
Spraw to, Jezu, Boskie Dziecię, niech Cię kochamy nad życie: *
Niech miłością odwdzięczamy, miłość, której doznawamy.
Święta Panno, Twa przyczyna, niech nam wyjedna u Syna, * By to Jego narodzenie, zapewniło nam zbawienie.
Porwijmy instrumenta, a porzućmy lamenta: * Wszyscy wesoło grajmy Panu swemu, * Dla nas z bydlęty w stajni zrodzonemu.
Dziś święta niezwyczajne, żadnemu nie są tajne: * Kto żyje, temu
weselić się godzi, * Gdy do natury ludzkiej Bóg przychodzi.
Wielką nam do radości, przyczynę i miłości, * Sam Stwórca świata
już tem samem daje, * Gdy nam podobnym człowiekiem się staje.
Przedtem był niewidziany, i na nas zagniewany: * Teraz gdy naszem
ciałem się okrywa, * Swej surowości względem nas pozbywa.
Więc godne bez przestania, na znak Jego kochania, * Z wielką ochotą składajmy Mu dzięki, * Chwaląc Go za to, teraz i na wieki.
Posłuchajmy z weselem, * Co się dnia tego * Czasu dawnego * W Be-