krzyżu już umierasz, * Dajesz Ducha Ojcu w ręce, * Grzesznym niebo otwierasz. * Przyjdź, mój Jezu itd.
Ach, mój Jezu! gdy czas przyjdzie, * Że już umierać trzeba, * Wspomnij na Swą gorzką mękę, * Nie chciej zawierać nieba. * Przyjdź, mój Jezu itd.
Gdyś jest sędzią postawiony * Nad żywymi, zmarłymi, * Zmiłujże się nad duszami * W czyścu zostającemi; * Wieczny pokój, wieczny pokój, * Wieczny pokój daj im, Panie! * W niebie odpoczywanie. A.
Jezu Chryste, Panie miły, * Baranku bardzo cierpliwy, * Wzniosłeś
na krzyż ręce Swoje, * Za niesprawiedliwość moję.
Płacz Go człowiecze mizerny, * Patrząc, jak jest miłosierny. * Jezus na krzyżu umiera, * Słońce jasność swą zawiera.
Pan wyrzekł ostatnie słowa, * Zwisła Mu z ramienia głowa; * Matka pod Nim frasobliwa, * Stoi prawie ledwie żywa.
Zasłona się popadała, * Ziemia się rwie, ryczy skała; * Setnik woła: Syn to Boży! * Tłuszcza wierząc, sobą trwoży.
Nakoniec Mu bok przebito: * Krew płynie z wodą obfito. * My się
dziś zalejmy łzami, * Jezu, zmiłuj się nad nami!
Krzyżu święty nadewszystko, * Drzewo przenajszlachetniejsze, *