Ta strona została uwierzytelniona.
Chłód im dokucza, chłód im dokucza,
Siecze ich mroźną stalą,
Nie znajdą dla siebie już pieca,
To i świat cały podpalą.
„Hej panie wójcie, hej panie wójcie!
Dajcie im legowisko,
A nie żałujcie im ognia,
Olszynę macie tak blisko!“
Idą baraby, idą baraby,
Ponoć od strony Krakowa,
Tak maszerują, jak jaka
Kompanja honorowa.