nie na tem jest, gdy wszyscy równi i jednacy, ile gdy od siebie miejscy różni, a jeden drugiemu podlega. Jako rząd kościelny nad wielą plebanów ma jednego biskupa, nad wielą biskupów jeden arcybiskup, nad wielą arcybiskupów jeden prymas, nad wielą prymasów jeden patryarcha, a nad nimi jeden Piotr abo papież, który wszytki jedna, gdy się wadzą; naucza, gdy błądzą; odmienia, gdy się psują.
Któż lepiej pokój i zgodę i jedność miedzy ludźmi, na czem wszystka rzplta stoi, uczynić może jako jeden? Bo gdzie dwa abo trzej rządzą, każdy najdzie swoje mniemanie i rozumienie i ludzie nie pójdą za jednym, ale się rozdwoją, mówiąc: ja tak rozumiem jako Paweł, a ja jako Piotr, a ja jako Jakób. A gdy jeden rządzi, wszyscy z swem rozumieniem do kupy idą i jeden łacniej wszytkie do siebie i do zgody świętej pociągnie. Rzymianie pod królmi się sami z sobą nie wadzili, ale gdy króle wygnali, ustawicznie się lud pospolity z możniejszymi i z patrycyami wadził i długo trwać one rządy nie mogły; i pokoju nigdy więtszego nie mieli, jako pod jednym Augustem.
Moc też więtsza i potężność jest na nieprzyjaciela przy jednym, która gdy się na wiele ich rozdwoi, daleko mniej posłuży. Monarchie nadłużej stały, niźli inne sposoby rządów: assyryjska 1240 abo, jako drudzy
Strona:PL Kazania sejmowe (1924).djvu/123
Ta strona została przepisana.