na służbie Bożej przebywając, więtsze zwycięstwa niźli który nacudowniejszy i nawojenniejszy król przez swoje hetmany otrzymywał. Tak religia jego państwo trzymała i rozszerzała!
Niech się ukarzą ci nieuczciwi i wszeteczni takim przykładem, którzy na sejmiki jeżdżąc zbrojno, w kościołach nie tylo po ołtarzach depcą, ale też przed ołtarzmi krew rozlewają i zabijają, i króla w posłach jego i Pana Boga w kościołach jego lżąc. Ten cesarz i broni do do kościoła nie niósł; a ci w kościele strzelają i zabijają, a jeszcze bez karania zostają. O Królestwo niesprawiedliwe, jako tego przypłacisz! O ziemia, która to cierpisz, jako pożerać będziesz obywatele swoje tak niezbożne!
Co jedno było królestw chrześcijańskich, wszytkie się na religiej pobudowały i fundowały. Bo każdy król chrześcijański koronę swoje i miecz i moc królewską od Chrystusa przez kapłana jego bierze; i nigdy doskonałym królem nie jest, póki koronowany od kapłana nie bywa. W ręku kapłańskich profesyą i przysięgę czyni, iż jako sługa Chrystusów bronić kościołów i kapłanów i praw kościelnych winien jest i temu dosyć czynić się obiecuje. Takie jest po wszytkiem chrześcijaństwie prawo. — Karolus wielki i na tytułach swoich pisał się indignus advocatus Ecclesiae s. Catholicae. I służyli Chrystusowi wedle psalmu[1], wiarę świętą jego z ka-
- ↑ Psalm 2.