Strona:PL Kazimierowicz - Z psychologji sekty.pdf/6

Ta strona została uwierzytelniona.

się, właściwą każdej ludzkiej potrzebie. Tymsamem sprawa genezy sekciarstwa przenosi się na grunt psychologiczny z tem wszakże, iż narazie stwierdzamy tylko fakt, bez wypowiadania sądu o wartości tych pragnień, których niezaspokojenie rodzi ruchy separatystyczne. Zawsze bowiem w człowieku będzie miejsce na subjektywizm odczuwań w tym kierunku. Chodzi o zdanie sobie sprawy z zasadniczo psychologicznego tła genezy sekty, o uświadomienie sobie, że powodem odszczepieństwa jest albo objektywny, albo subjektywnie tylko widziany i mniej lub więcej mocno odczuwany brak w systemie, którego od urodzenia było się wyznawcą, albo też adherentem przez swą osobistą decyzję. Głód n. p. słowa Bożego, bardzo mało albo nawet wcale nie głoszonego z ambon w prawosławiu, toruje drogę sektom o wysokim poziomie kaznodziejstwa. Wyolbrzymienie znowu tamże roli strony obrzędowej przy całkowitym prawie braku pogłębienia osobniczej kultury religijnej przez większą bezpośredniość obcowania ze Stwórcą w modlitwie myślnej, adoracji, częstej Komunji św. — daje asumpt do powstawania sekt bezobrzędowvch i obchodzących się bez udziału właściwego kapłaństwa[1]. Od macierzy anglikańskiej oddzielają się purytanie, niwelujący doszczętnie stronę hierarchiczną i liturgiczną, jako rzekomo nie zaspokajające pragnień, „czystej duchowości“, dalej metodyści, których znowu drażnił indyferentyzm i bezkarność wyższych sfer anglikańskich, formalizm kościoła panującego i jego rozluźnienie. Liczba sekt, które dokonały secesji od rodzimego luteranizmu lub kalwinizmu dla tych czy innych, urojonych czy istotnych powodów, jest trudna do wymienienia. Jakkolwiekbądź jednak religijny podkład secesji zdaje się nie ulegać wątpliwości. Punkt ten wszelako należy omówić nieco szerzej i subtelniej.

Przedewszystkiem uderza nas fakt, że przy powstawaniu pewnych nowych ugrupowań sekciarskich, działają czynniki zgoła nie religijnej natury. Raz są one bardziej ogólne — pochodzenia społecznego, politycznego lub nawet gospodarczego, to znowu wkraczają

  1. X. K. Dębiński. Raskoł i sekty praw. cerkwi rosyjskiej, W‑a 1911: tamże obszerna literatura przedmiotu.