Strona:PL Kazimierz Przerwa-Tetmajer - Na Skalnem Podhalu T.4.djvu/114

Ta strona została skorygowana.

sam był pod urokiem i podziw swój słuchaczowi chciał wszczepić. Taki Sabała działał osobiście — „Sabała zaśpiéwał, Krzywań mu odpedział, bo o jego sprawie nik iny niewiedział“ — był herosem; podobnie herosami, choć tylko myśliwskimi, byli Maciek Sieczka, lub żyjący jeszcze Tatar Szymon. Opowiadanie kogoś, który sam czegoś dokonywał, inny ma charakter, jak tego, który czyjąś chwałę głosi. Krzyś nieimał się nigdy innego „rzemiesła“, jak paszenia owiec, roboty we fabryce w Peszcie, czy przy kolei, gazdowania na roli i muzyki — natomiast był poetą nieuświadomionym przez artystyczną wrażliwość swej natury. Pracował, jak wszyscy, ale żył myślą w jedynym u nas do niedawna jeszcze świecie eposu.
Religia też, której go nauczano, ani dokumenta cywilizacyi, które w Zako-