Jego „Sabała“ jest jedną z najulubieńszych moich książek, jak gwara podhalańska jest najulubieńszym dla mnie sposobem wypowiedzenia się. Za te kilkanaście spisanych opowieści Sabałowych tu p. Stopce, jeśli mu na tem zależeć może, wyrażam wdzięczność. Gdy się Sabałę znało, gdy się go dobrze pamięta: książeczka p. Stopki odnawia go całego, wywołuje w jego własnej mowie z grobu, odbudowuje tego najświeczniejszego między Podhalańcami Podhalańca.
Treść opowiadań Sabałowych jest niesłychanie, głęboko prymitywna i człowiek obcy musi być wysoce kulturalnym, wykształconym i rozwiniętym, aby się w nich rozsmakować, aby w nich skarb, który tam leży, mógł i umiał znaleźć. Język zaś Sabały, jego styl, jest już tylko dla tych, którzy po góralsku mówią sami. Ale dla tych
Strona:PL Kazimierz Przerwa-Tetmajer - Na Skalnem Podhalu T.5.djvu/19
Ta strona została uwierzytelniona.