Strona:PL Kazimierz Przerwa-Tetmajer - Na Skalnem Podhalu T.5.djvu/40

Ta strona została uwierzytelniona.

Dunajcem Czarnym (rzeką). Tamtędy biegł w swoim czasie jedyny trakt handlowy na Węgry, o wiele wprzód, nim go na Nowy Targ ku Spiżowi ubito. Od pierwszych kościołów, a zatem i centr cywilizacyjnych na Podhalu, z Ludzimierza i Nowego Targu, w mniej dziką i górzystą okolicę, na Zachód naprzód biegły promienie. Od Zakopanego dzieli Chochołów Witów i Kościelisko, a Zakopane długi czas należało tam do parafii, nim swój kościół około 48-go r. wybudowało.
Postacie naczelników ruchu chochołowskiego, Andrusikiewicza i Kmietowicza, oraz sprzymierzeńca ich, Głowackiego z Poronina, zgoła nieznane i zapomniane, słusznie wydobył z pyłu w wybornej swej książce „Powstania Chochołowskie“ znamienity badacz historyi Tatr, dr. Stanisław Eljasz Radzikowski, z którego dziełka kilka szczegółów powyżej przytoczonych zaczerpnąłem. Andrusikiewicz sam spisywał pamiętnik, dyktował go także Zygmuntowi Kaczkowskiemu; przytem pozostało po nim sporo z więzienia pisanych listów. Była to dusza gorąca i zapalna, urodzony bohater. Podobnym był ksiądz Kmietowicz, asceta, wzór dobrych obyczajów i moralności. Najciekawszym jednak z tych ludzi jest