Strona:PL Klemensiewicz - Czy socyaliści jedzą w wielkim poście kiełbasę?.pdf/13

Ta strona została uwierzytelniona.

stkie ruchome i nieruchome majątki, któremi dotychczas bez żadnej kontroli rozporządzał Kościół, zostaną oddane do dyspozycyi gmin, które je oddadzą albo do użytku stowarzyszeniom katolickim, albo przeznaczą na cele dobroczynne. Pałace i budynki, stanowiące własność Państwa, przechodzą natychmiast do Państwa. Biskupi, jeżeli chcą mieszkać w pałacach, mogą sobie pałace za pieniądze własne wynająć albo wybudować. Ale dlaczego Państwo ma im darmo oddawać do użytku takie wielkie gmachy? Czy nie lepiej pozakładać w nich szpitale i przytułki dla ludzi ubogich? Biskupi są ludzie bogaci, mogą zapłacić czynsz komorniany, a jeżeli nie chcą, no to trudno! Wtedy Państwo zmuszone jest siłą wydalić ich z budynków publicznych. Tak się też stało. Arcybiskup Paryża, kardynał Richard, sam prosił ministra, żeby go kazał wydalić z pałacu, bo gdyby się dobrowolnie wyprowadził, to papież pogniewałby się na niego. A kardynał, naturalnie, boi się papieża. — A kiedy wasza eminencya rozkaże, żeby ją wydalić z pałacu? — Prosiłbym, w sobotę o I-szej po południu. — Stanie się wedle rozkazu Waszej Eminencyi!… I tak się stało! Kardynał