35. Wszytko[a] to zgraja Neptuna onego
W morzu i w rzekach tak rozrodzonego,
Co dzieci spłodził Nimfy miłujęcy
Tysiąc tysięcy.[1]
36. Wszystko[b] to żywie z przyrodzenia w wodzie.
Gdyż nie może trwać na suszy o głodzie,
Wszytko[a] to chowa Thetis[c] wielorodna,
Bogini wodna.[2]
37. Inszy zwierz Pan Bóg[d] tu na świat wprowadził,
Którym z początku ziemski grunt osadził.
Tu mają żywność nie daleko chodząc,
W wodzie nie brodząc.[3]
38. Tu wszystko z ziemie[e] mają jak od matki,
Ta im przynosi[f] tak hojne dostatki,
Iż im na lądzie koło gniazda obrok
Rodzi się co rok.[4]
39. A jeśliże tak ci zwierzowie niemi
Mają na wszytkiem[g] dostatek na ziemi,
Cóż gdy o sobie czuje człowiek baczny,
Jak ma być łaczny?[5]
- ↑ Miłujęcy, nieregularnie utworzony imiesłów, zamiast miłujący; tylko dla rymu. Tysiąc tysięcy, z tej przyczyny nazwał poeta Neptuna wszetecznym.
- ↑ Żywie forma stara zamiast żyje. Thetis wielorodna porównaj Hesiod, Theogo. 362 sq.
- ↑ Tu na świat, to jest na ziemię, na której poeta mieszka.
- ↑ Z ziemie patrz kuchnie 33. Obrok wyznaczony wikt codzienny, żywność.
- ↑ Zwierzowie forma przestarzała. Łaczny od łaknąć, to samo co łaknący, głodny. Kiedyć zemia zwierzętom niemym dostarcza bez ich przyczynienia się potrzebną żywność, jakże człowiekowi, osobliwie gdy dba o siebie, ma na niej zbywać? Zresztą każdy kraj wydaje płody sobie właściwe i temi narody w nich mieszkające kontentować się po-
ptaki, na ryby, cierzeniec, das Sacknetz, das Wurfnetz; w przenośni sak tyle co klatka, łapka.