Ta strona została uwierzytelniona.
309. Tuć się otworzy Nowydwór na piasku,
Tu już bądź pewien napierwszego[a] trzasku,
Tratuj do lądu, już tu panie młody
Daj cło od wody.[1]
310. Tam Narew leśna, którać zajdzie w oczy,
Z prawego brzegu czarne wiery toczy,
Kieruje Wisłę, gwałtem ją poszewo
Pędzi na lewo.[2]
311. Przy swojim lądzie daleko się wiesza,
Niźli się z wiślną macicą pomiesza,
Stroną prowadzi, niż przyjdzie do zgody,
Swe brudne wody.[3]
312. Jako gdy Jordan wpada w martwe morze,
Osobny sobie nurt po wierzchu porze,
Niechce przezwiska ni wody swej stracić,
Z obcą się zbracić.[4]
- ↑ B. M. na(j)ypierwszego.
- ↑ Nowydwór miasteczko, przy ujściu Narwi czyli raczej Bugu do Wisły. Na drugiej stronie (prawej) Bugu, naprzeciwko Nowodworu, leży warownia Nowogeorgiewsk (Modlin). Trzask właściwie hałas, łoskot; tu znaczy: nieprzyjemność. Tratuj do lądu; tratować u flisów znaczy do lądu sterować, przy brzegu płynąć lub stanąć. Panie młody, frycz, szyper nowy, patrz 256. Już tu; ledwie od Warszawy kilka mil ujechawszy, już tu musi stanąć i płacić.
- ↑ Narew (porównaj 380 Bug) z guberniji grodzieńskiej w powiecie prużańskim, w środku puszczy białowiejskiej, pod Nowodworem do Wisły wpada; 50 mil długa rzeka. Wiery, właściwie miejsce, gdzie woda się kręci w koło, wiry; tu w ogóle bałwany, wody. Od Nowegodworu Wisła zmienia swój kierunek północno zachodni na całkiem zachodni. Poszewo patrz 114.
- ↑ Macicą, matką. Rzeki łączące się, przez długi czas nie mieszają wód swoich, co wtedy najlepiej poznać, kiedy każda inszego koloru ma wodę.
- ↑ Z obcą się zbracić (Asyndeton) brak spójnika i. Ni, ani.
Berlin 1791) bardzo zmienione nazwiska: Burako, Jablonice, Czonstkow.