Ta strona została uwierzytelniona.
331. Poniżej[a] w lewo czerwieni się dawny
Włodsławek księżą[b], cłem i piwem sławny;
Tamci też pewnie zahamują statek,
Zapłać podatek.[1]
332. Tamże u zamku Mintawa leniwa
W łakomą Wisłę nurcik swój wylewa;
Onoż Włodsławski, co go też ostrowem
Karniewskim zowiem.
333. Tam Bobrowniki pozorne tym czasem[c]
Wnet się wynurzą za zielonym lasem;
I ten gród kiedyś, znać to po wejzrzeniu[d],
Był w szanowaniu.[2]
334. Za tym[e] Gąbinek z ostrowem swym kroczy,
Tamżeć śpichlerze[f] Brzestkie[g] zajdą w oczy,
Tuż Wolnych kępka, tamże też mijaj zdrów
Nieszawski ostrów.[3]
335. Wnet za tym[h] ujzrzysz[i] Nieszawę czerwoną
Śpichlerzów[j] długim rzędem obsadzoną;
- ↑ Włodsławek, leży na wyniosłym brzegu Wisły przy ujściu Zgłowiączki. (Zdaje się być ta sama rzeka, którą poeta w następnej wrotce Mintawą leniwą nazywa.) Trudno jest wyśledzić i z pewnością oznaczyć, kto i kiedy założył miasto. Około r. 1159 przeniesiona tu została katedra z Kruświcy. Bal. tom I pag. 305.
- ↑ Bobrowniki, miasto od wielkiej liczby bobrów tu znalezionych, nazwane. Był tu zamek obronny. (Patrz Bal. I pag. 350.) Tym czasem, teraz, dziś. Pozorne, w oczy wpadające, okazałe, świetne, przedstawiające dobry prospekt, widok. Po wejzrzeniu, po tem, jak wygląda. (Rym niedokładny.)
- ↑ Gąbinek zapewne wieś; na mapach mojich jej nie ma. Co innego miasto Gąbin w ziemi gostyńskiej. Śpichlerze brzestkie. Pomiędzy Wisłą a Lipnem, miastem ziemi dobrzyńskiej, leży miasteczko Brzezno; mowa tu więc o śpichlerzach, w których kupcy miasta Brzezna składali swoje zboże. O Brześciu kujawskim myśleć tu nie można, bo okolica tego miasta odstawiała zboże do Włodsławka.