Strona:PL Klonowic-Flis to jest spuszczanie statków Wisłą.djvu/128

Ta strona została uwierzytelniona.

460.   Ten szczęście, wiatry, rzeki ma w swej mocy,
Od niego żądaj nieboże pomocy,
Wnet będziesz u swych w sukmanie swej nowej
Karazyjowej.[1]
461.   W szerokiej krajce, pięknej, przekobiałej,
Z nowym przysiekiem, w magierce zuchwałej;
Czupryna k'rzeczy[a], biała szarawara,
Kto idzie? wara![2]

  1. B. k rzeczy.
  1. Karazyjowej. Miejsce to przytaczając Gołęb. w dziele swem: Ubiory w Polszcze, Warsz. 1830 pag. 32 powiada: „I chłopek przed laty w lepszym bywał stanie, zwłaszcza kiedy czas jakiś wolen był od nieprzyjacielskiej napaści, gdy go wzbogacał handel jeśli nie własny, to przynajmniej dworski lub kupiecki. Jego dłonią zebrane, jego ręką spławiane bywało zboże do Gdańska, Królewca, Rygi, Lipawy, albo na Czarne morze, za co brał obfite myto i użyć go dla siebie, dla swoich był w stanie. Słusznie więc Klonowic w swym Flisie odzywa się” itd. Pag. 167 zaś: „Karazia, sukno proste grube hiszpańskie, później szląskie pospolite. Przodkowie nasi o szarłat nie dbali, Wojewodowie więc w szarzy chadzali; Dziwna rzecz karazyi już teraz nie znają, czytamy w Jeżowskiego ekonomii 1648. Żołnierze staropolscy w niej chodzili, z niej miewali kurty, powiada Starowolski, zeszła potem na hajduki. Karazya, sukmana Krakowiaków.”
  2. Krajce. Krajka, i–ż, brzeg u postawu sukna z wełny odmiennej od samej sztuki zrobiony. Przekobiałej. Przekobiały, a, e, białą smugę w poprzek mający. Przysiek, u–m, siekierka wąska do wydłubywania drzewa. W magierce. Gołęb. w cytowanem dopiero co dziele pag. 188: „Magierka, czapka węgierska, za jeden z przedniejszych ubiorów poczytywana, kiedy Rysiński w przypowieściach swoich powiada: koń turek, chłop mazurek, czapka magierka, szabla węgierka. Kupowano nietylko w Węgrzech, lecz i w Gdańsku magierki. Sprowadzano je kopami do Litwy, albo miękki i miąższysty barchan, z którego je robiono: patrz Instruk. cel. litew. vol. leg. IV, str. 360 rok 1650. Za magierką noszono pióro. W ćwiczeniach rycerskich dowodem sprawności było, gdy kto gładko wziął kopią pierścień, arkusz papieru z ziemi, albo magierkę.” Szarawara. Czytamy tamże pag. 233: „Szarawary, spodnie długie i szerokie, z kozacka na wierzch butów wyłożone. Z perskiego i tureckiego salwar to nazwisko, przeto mówiono: perska szarawara.” Wara. W najdawniejszych językach pół-