Strona:PL Kobiety Mickiewicza, Słowackiego i Krasińskiego (Piotr Chmielowski).djvu/042

Ta strona została uwierzytelniona.

Szczegółów dokładniejszych i perypetyj miłosnych nie znamy. Wiemy tylko, że Puttkamer otwarcie zapytał swego rywala, czy myśli starać się o rękę Maryi, że poeta usunął się dobrowolnie, że ślub Maryli z Puttkamerem odbył się 2 (14) lutego 1821 r. i że poeta pozostał z nowém małżeństwem w równie przyjaznych stosunkach, jak był poprzednio. Pierwsze widzenie się Adama z Marylą po jéj zamęściu nastąpiło podobno dopiero na wiosnę roku 1822 w Wilnie, gdzie poeta bawił wtedy za urlopem i zajmował się ogłoszeniem swoich ballad i romansów, rozgoryczając w sobie boleść zawiedzionéj miłości czytaniem poezyj namiętnych. W domu Puttkamerów bywał dość często razem z przyjaciołmi swemi Zanem lub Czeczottem. Wówczas-to zapewne zaproszony został przez młodą parę do odwiedzenia jéj na wsi, niedaleko Wilna, w Bolciennikach. Wybrał się tam na Zielone Świątki i przepędził czas jakiś. O tych odwiedzinach i wogóle o stosunku swoim do Maryli pisał w tym czasie do jednego z serdecznych towarzyszów: „Dziennik mojego życia i zatrudnień arcy-monotonny i krótki: śpię, a częściéj nie śpię, chodzę wiele, piszę wiersze i komentarze, a raczéj pisałem, bo teraz mniéj coraz; czas schodził prędko; widziałem się kilka razy z Maryą, bawiłem z nią dwa tygodnie. Jéj widok i rozmowy najwięcéj mnie uspokajają. Co daléj będzie, nie wiem!” W liście zaś do Maryi, pisanym w czerwcu, niebawem po owéj w Bolciennikach bytności, stara się utrzymać ton swobodny: „Z listu Pani... dowiadujemy się, iż po naszym odjeździe Pani byłaś nieco chorą. Powtórzyliśmy z téj okoliczności litanią tylekroć śpiewaną w Bolciennikach, iż należałoby więcéj szanować zdrowie, drogie tylu osobom... Muszę wytłomaczyć się z nierze-